20 lat historii
Dziewiąty września 2002 roku to dziś data odległa a dla niektórych wręcz historyczna, ale dokładnie tego dnia o godzinie 12:13 powstała strona BeatsFactory – portalu, który z czasem mocno zmienił swoje oblicze i zrzeszył ludzi amatorsko tworzących muzykę głównie przy udziale komputerów.
Pierwsze newsy w BeatsFactory po powstaniu portalu
I tak mógłbym napisać kolejny suchy tekst o tym czym było BF, potem dodać jakieś chronologiczne wydarzenia i obwieścić dwudzieste urodziny BeatsFactory, ale mało komu chciałoby się to czytać i ciężko z tego byłoby wyciągnąć sedno istnienia portalu, jak i to, jak bardzo wpłynął on na wielu ludzi.
Nie mogąc jednak mówić w imieniu innych, napiszę czym dla mnie było BeatsFactory, także będzie to historia portalu z punktu widzenia jednej osoby. Jeżeli jesteś zainteresowany lub zainteresowana jak od rozmowy na forum kilku osób zrodził się portal mający cechy wielkiej muzycznej rodziny zapraszam do lektury. A parafrazując pewnego doktora z YouTube: a jeśli jeszcze się nie znamy, to ja nazywam się Marcin i za moment opowiem Ci historię pewnej internetowej społeczności.
1998 - przedwiośnie
Rok 1998 to dla mnie to początek „cyfryzacji muzycznej”, dostaję w tym roku w kwietniu od rodziców pierwszy komputer PC (nie licząc C64 w 1994 roku, z którego jednak tylko słuchałem muzyki). W czasach gdy na ulicach królowały jeszcze „maluchy” i Polonezy, a telefony komórkowe były drogą i ciężką zabawką dla nielicznych, ja zacząłem poznawać od podszewki zasady działania nowoczesnego jak na owe czasy peceta (Intel Pentium MMX 166 MHz i niesamowita ilość pamięci RAM – całe 16MB).
W międzyczasie na płytach z czasopism komputerowych typu PC Shareware wpadają mi w ręce pierwsze muzyczne programy. Najbardziej utknęły mi w pamięci Magix Music Maker, eJay, Beat2000 czy robiący na mnie wtedy spore wrażenie ReBirth RB-338 od Propellerheads. Bawię się nimi godzinami, dniami… Zresztą oprogramowania muzycznego wtedy już było dość sporo, także każdy młody adept cyfrowego muzykowania i obróbki dźwięku mógł wtedy znaleźć coś dla siebie.
Rebirth RB-338 od Propellerheads
Taki stan zabawy dźwiękiem w postaci poznawania możliwości programów (a było tego „legion”, jednak to temat na inną historię) i rozwijania swoich umiejętności w zakresie obróbki cyfrowej dźwięku trwał latami. W 1999 zacząłem szkołę średnią a rok później przeprowadziłem się wraz z rodziną na większe mieszkanie zyskując swoje własne 12 metrów kwadratowych i więcej prywatności na czas eksperymentów z falami dźwiękowymi.
Rok później zainteresowałem się bardziej sportami – rowerem i treningiem siłowym oraz wytrzymałościowym. Przyznać muszę z perspektywy czasu, że orzeł ze mnie żaden – bardziej pelikan jakiś, jednak to zainteresowanie sportem wywołało u mnie głód w tej materii. Zacząłem szukać po Internecie (wdzwanianym, opłata czasowa – trzeba było mieć refleks) materiałów z zakresu treningów i zbudowania masy mięśniowej trafiając przy okazji na Sportowe Forum Dyskusyjne – SFD.
Co Ty piszesz? Miało być o portalu dla muzyków! Tak, tak – wytrzymajcie jeszcze kilka akapitów.
(cdn...)
20 lat minęło jak jeden dzień
Re: 20 lat minęło jak jeden dzień
Pamiętam.
Coś mnie tknęło żeby zajrzeć na bf. Stare dzieje. Żałuję, że się posypalo ale cóż można dodać. Człowiek młody, impulsywny, targany różnymi emocjami.
Wciąż myślę o muzyce. Gram sety z kuchni i czasem usiądę do abletona.
Coś mnie tknęło żeby zajrzeć na bf. Stare dzieje. Żałuję, że się posypalo ale cóż można dodać. Człowiek młody, impulsywny, targany różnymi emocjami.
Wciąż myślę o muzyce. Gram sety z kuchni i czasem usiądę do abletona.
Re: 20 lat minęło jak jeden dzień
Zdv-12 napisz do mnie na mess
Re: 20 lat minęło jak jeden dzień
Siema. 20 lat... Tyle lat minęło i tyle też nam przybyło. Małżeństwa, dzieci, kariera zawodowa... Ja mam niedosyt kreatywności i chcę nadal tworzyć muzykę.
dj deejee
Re: 20 lat minęło jak jeden dzień
mushroom zerknij na PW Odnośnie wideo z YT - nie poznałbym Cię Wyczilowany jam - Ableton zamiast Reasona? Jak to?
Adriano cieszy mnie i zarazem motywuje Twój zapał, też próbuję coś skończyć, żeby móc wrzucić w Internety po wielu latach i poczuć się znów pięknym i młodym
Adriano cieszy mnie i zarazem motywuje Twój zapał, też próbuję coś skończyć, żeby móc wrzucić w Internety po wielu latach i poczuć się znów pięknym i młodym