ZDV-12 - Dzieki za wznowienie!
Czy ktos jeszcze tu zawital ostatnio???
TSP
Hello!!!!???
Re: Hello!!!!???
Cześć 
Ostatnio zawitał tu jeszcze Insaane. Widzę, że jesteś czujny i przyuważyłeś start forum zanim zdążyłem do Ciebie napisać
Ostatnio zawitał tu jeszcze Insaane. Widzę, że jesteś czujny i przyuważyłeś start forum zanim zdążyłem do Ciebie napisać Re: Hello!!!!???
Ale się cieszę, że mogę znów tu coś napisać. Witajcie po wielu latach.
Re: Hello!!!!???
Cześć Golem, dobrze cię znów "przeczytać" 
Co tam u Ciebie? Dalej tworzysz muzykę?
Co tam u Ciebie? Dalej tworzysz muzykę?Re: Hello!!!!???
Golem! My Man!
Szacunek!
ZDV - patrzylem na archiwa
- shoot, 15 lat... Bylem wtedy "Piekny i Mlody", A teraz tyko "i" zostalo
Opis sprzetu na ktorym pracowalem - przecudowny... Squier jeszcze jest ale cala reszta to juz chyba nie istnieje... Wymienione na zupelnie inny hardware
Pafcio, Toxic, Piter, DJ Hopeless i inni... Sa jeszcze, czy Zycie wszystkich wykonczylo 
Pozdrowka,
TS
Szacunek!
ZDV - patrzylem na archiwa
- shoot, 15 lat... Bylem wtedy "Piekny i Mlody", A teraz tyko "i" zostalo Opis sprzetu na ktorym pracowalem - przecudowny...
Squier jeszcze jest ale cala reszta to juz chyba nie istnieje... Wymienione na zupelnie inny hardware Pafcio, Toxic, Piter, DJ Hopeless i inni... Sa jeszcze, czy Zycie wszystkich wykonczylo
Pozdrowka,
TS
Re: Hello!!!!???
Mam nadzieję, że nie wykończyło, udało mi się dziś przed 18stą (jakieś 3h temu) wysłać maile do BF'owiczów, wyrwane z kodu, który pisał jeszcze Raf... A może już Qbs - nie analizowałem aż ta dokładnie. Postaram się w wolnej chwili poszukać więcej maili w dawnej korespondencji i dosłać do reszty co znajdę - zobaczymy, ile z nich jest aktualnych. Na chwilę obecną dostałem zwrotkę, że adres do PsychodelicAte jest nieważny 
Re: Hello!!!!???
U mnie głównie czas zajmuje rodzina i praca. Muzyki dawno nie tworzyłem. Teraz dzięki Wam będę miał motywacje żeby coś popróbować, bo pomysłów jak zwykle mnóstwo, tyle że muzyk ze mnie żaden. W każdym razie na pewno będzie to znów świetną zabawą, w wolnych wygospodarowanych chwilach.
Ogromnie się cieszę, że BF wróciło. Nawet nie wiecie jak mi Was wszystkich brakowało przez ten długi okres nieobecności. Mam nadzieję, że znowu zrobi się tu tłoczno i miło jak za dawnych lat, bo o muzyce pisać można wiele, zarówno o tej Waszej, moich eksperymentach jak i o tym co możemy gdzieś usłyszeć, czy odkryć w czeluściach internetu, albo w zakurzonych antykwariatach i nieraz mocno się zaskoczyć, oczywiście pozytywnie.
Pozdrawiam i czekam na resztę starych znajomych.
No i najważniejsze, co u Was?
Ogromnie się cieszę, że BF wróciło. Nawet nie wiecie jak mi Was wszystkich brakowało przez ten długi okres nieobecności. Mam nadzieję, że znowu zrobi się tu tłoczno i miło jak za dawnych lat, bo o muzyce pisać można wiele, zarówno o tej Waszej, moich eksperymentach jak i o tym co możemy gdzieś usłyszeć, czy odkryć w czeluściach internetu, albo w zakurzonych antykwariatach i nieraz mocno się zaskoczyć, oczywiście pozytywnie.
Pozdrawiam i czekam na resztę starych znajomych.
No i najważniejsze, co u Was?
Re: Hello!!!!???
Hej,
Ale jestem pojebany, heh. Napisałem ZDV, że chyba bez sensu grzebać w tym co było a 15 minut później zarejestrowałem się na forum. Była chwila wahania przez stare nieprzyjemności ale co tam, najwyżej wyjdę tylnym wyjściem drugi raz
Aż kicha pomyśleć jaką kaszaniastą muze się robiło Tak w ogóle to dawny Hopeless. Niezła siara z nickiem patrząc z perspektywy czasu.
Po BF zacząłem nowy projekt który męczyłem z 5-6 lat. Kilka swoich kawałków plus sporo remixów, jeden na tyle dobry, że po jakichś 10-12 latach dalej jest na necie na wielu serwisach mimo, że dawno już nie mam żadnej strony związanej z muzyką. Dzięki temu nagrałem kilka krótkich loopów do pomniejszych spotów reklamowych i jingiel do prognozy pogody. Wkręciłem się na 3 lata do klubu tłukąc imprezy 2-3 razy w tygodniu. DJ nauczył mnie grać a ja jego lepić muzykę. Później 3 kawałki nagrane z wokalistką w profesjonalnym studiu i wielkie nic. Dałem sobie spokój jakieś 7 lat temu. Ze 2 lata temu przypadkiem natknąłem się na dawnego znajomego Atanasa Valkova który przesłuchał ostatnie wałki z 2010 i okazało się, że "są okej" - dopiero stawał się popularny ale to prawdziwy muzyk z krwi i kości więc jego opinia była dla mnie jak wyrok. Ale jakoś przez te trzy lata nie zebrałem się do nagrywania. Zapytał czy mam więcej a ja nie miałem nic. Myślę, że to był czas gdy jeszcze mógł mi z czymś pomóc (chociażby doradzić) i cokolwiek mogło jeszcze z tego wyjść. Czasem sobie jeszcze pomiksuję w domu albo posłucham jak małżowina zarzyna instrumenty ale poki co to tyle. Chciałbym do tego wrócić ale człowiek starszy o te 15 czy więcej lat i ma już inne zajęcia, leń dopada i nadziei brak
Ale jestem pojebany, heh. Napisałem ZDV, że chyba bez sensu grzebać w tym co było a 15 minut później zarejestrowałem się na forum. Była chwila wahania przez stare nieprzyjemności ale co tam, najwyżej wyjdę tylnym wyjściem drugi raz
Aż kicha pomyśleć jaką kaszaniastą muze się robiło
Tak w ogóle to dawny Hopeless. Niezła siara z nickiem patrząc z perspektywy czasu.Po BF zacząłem nowy projekt który męczyłem z 5-6 lat. Kilka swoich kawałków plus sporo remixów, jeden na tyle dobry, że po jakichś 10-12 latach dalej jest na necie na wielu serwisach mimo, że dawno już nie mam żadnej strony związanej z muzyką. Dzięki temu nagrałem kilka krótkich loopów do pomniejszych spotów reklamowych i jingiel do prognozy pogody. Wkręciłem się na 3 lata do klubu tłukąc imprezy 2-3 razy w tygodniu. DJ nauczył mnie grać a ja jego lepić muzykę. Później 3 kawałki nagrane z wokalistką w profesjonalnym studiu i wielkie nic. Dałem sobie spokój jakieś 7 lat temu. Ze 2 lata temu przypadkiem natknąłem się na dawnego znajomego Atanasa Valkova który przesłuchał ostatnie wałki z 2010 i okazało się, że "są okej" - dopiero stawał się popularny ale to prawdziwy muzyk z krwi i kości więc jego opinia była dla mnie jak wyrok. Ale jakoś przez te trzy lata nie zebrałem się do nagrywania. Zapytał czy mam więcej a ja nie miałem nic. Myślę, że to był czas gdy jeszcze mógł mi z czymś pomóc (chociażby doradzić) i cokolwiek mogło jeszcze z tego wyjść. Czasem sobie jeszcze pomiksuję w domu albo posłucham jak małżowina zarzyna instrumenty ale poki co to tyle. Chciałbym do tego wrócić ale człowiek starszy o te 15 czy więcej lat i ma już inne zajęcia, leń dopada i nadziei brak
Re: Hello!!!!???
Cześć Hope - bo w sumie tak w skrócie pisaliśmy - omijaliśmy tę negatywną część nicka Fajnie, że jesteś - maila ignoruję BF było zawsze uzależniające ale jak chcesz to mogę Ci przyznać, że jesteś poyeb... Widzę, że nie próżnowałeś pod względami muzycznymi - to dobrze U mnie całkowicie na odwrót, oczywiście FLS nie został odinstalowany, ale po 2006 roku praktycznie go nie używałem, przez te 12 lat powstało może z 20 kawałków w tym żaden nie ukończony a co za tym idzie nieopublikowany. Odsunąłem się praktycznie całkowicie od muzyki, więc obecnie mam wrażenie, że wiem i potrafię mniej niż wtedy. Trochę mocniej zreaktywował mnie FruityArt, który też narodził się z popiołów (dawno w zasadzie bo chyba w 2013 roku, ale ja go odkryłem na nowo dopiero w maju zeszłego roku). Od czasu do czasu zagląda tam Piter, DJ Paul (ale pod ksywką TranceWizard, jeżeli dobrze pamiętam) i Soundmaniac. Miałem wtedy trochę więcej czasu i trochę się udzielałem na FA, nie przełożyło się to niestety na ukończone utwory, ale za to jak najbardziej na ciekawe znaleziska bo chłopaki na bieżąco wrzucają tam swoje kawałki.
Wolnego czasu jednak szybko zabrakło, praktycznie już na początku sierpnia 2017, ale zdarzył się wtedy mały cud - okazało się, że dotychczasowy właściciel witryny (kimkolwiek był) nie opłacił beatsfactory.pl i domena trafiła na giełdę, udało mi się ją wylicytować, szybko przeniosłem jej rejestrację do lokalnej firmy hostingowej. Tyle lat pod tą domeną był syf reklamowy i SEO, śmietnik - a mnie to irytowało, nareszcie domena wróciła do nas.
Mimo pomysłu co dalej to nie miałem czasu. Po kilku miesiącach wykupiłem hosting a gdzieś na granicy 2017-2018 wrzuciłem stronę z logo BF (znalazłem na HDD dawną czcionkę BF). Potem zacząłem pisać miniportal, ale z braku czasu to totalny szkielet i z tego co widzicie - totalnie bez frontendu, tyle co zrobiłem, żeby był responsywny bo dziś smartfon to trzecia ręka człowieka.
Wrzucałem jak czas pozwolił od lutego 2018 jakieś njusy, serwis powstawał topornie, pomyślałem, że prędzej dinozaury narodzą się na nowo, niż to ukończę (ma być z opcją ładowania swoich kawałków, jak dziś FA, a ongiś openmusic.pl, legalez.nuta.pl czy strefamp3.wp.pl). Serio - nie pomyślałem o tym wcześniej, aby zainstalować (dobrze nam znane z resztą) forum phpBB - dopiero w e-mailach wymienionych z Tobą Taurus pomyślałem, że głupi jestem, że tego nie zrobiłem. Wydłużyłem domenę o rok i z niezłymi przeprawami zainstalowałem i skonfigurowałem forum ledwo zdążając zresztą przed urodzinami BF.
Fajnie, że jesteście Czekamy na resztę, jak ktoś z Was ma kontakt do innych z BF to dajcie im znać proszę - ta baza e-maili była tak stara, że obawiam się, czy ktokolwiek jeszcze z nich odpowie - dziś są wszak czasy fejsbuków i instagramów.
Fajnie, że jesteś - maila ignoruję BF było zawsze uzależniające ale jak chcesz to mogę Ci przyznać, że jesteś poyeb... Widzę, że nie próżnowałeś pod względami muzycznymi - to dobrze U mnie całkowicie na odwrót, oczywiście FLS nie został odinstalowany, ale po 2006 roku praktycznie go nie używałem, przez te 12 lat powstało może z 20 kawałków w tym żaden nie ukończony a co za tym idzie nieopublikowany. Odsunąłem się praktycznie całkowicie od muzyki, więc obecnie mam wrażenie, że wiem i potrafię mniej niż wtedy. Trochę mocniej zreaktywował mnie FruityArt, który też narodził się z popiołów (dawno w zasadzie bo chyba w 2013 roku, ale ja go odkryłem na nowo dopiero w maju zeszłego roku). Od czasu do czasu zagląda tam Piter, DJ Paul (ale pod ksywką TranceWizard, jeżeli dobrze pamiętam) i Soundmaniac. Miałem wtedy trochę więcej czasu i trochę się udzielałem na FA, nie przełożyło się to niestety na ukończone utwory, ale za to jak najbardziej na ciekawe znaleziska bo chłopaki na bieżąco wrzucają tam swoje kawałki.Wolnego czasu jednak szybko zabrakło, praktycznie już na początku sierpnia 2017, ale zdarzył się wtedy mały cud - okazało się, że dotychczasowy właściciel witryny (kimkolwiek był) nie opłacił beatsfactory.pl i domena trafiła na giełdę, udało mi się ją wylicytować, szybko przeniosłem jej rejestrację do lokalnej firmy hostingowej. Tyle lat pod tą domeną był syf reklamowy i SEO, śmietnik - a mnie to irytowało, nareszcie domena wróciła do nas.
Mimo pomysłu co dalej to nie miałem czasu. Po kilku miesiącach wykupiłem hosting a gdzieś na granicy 2017-2018 wrzuciłem stronę z logo BF (znalazłem na HDD dawną czcionkę BF
). Potem zacząłem pisać miniportal, ale z braku czasu to totalny szkielet i z tego co widzicie - totalnie bez frontendu, tyle co zrobiłem, żeby był responsywny bo dziś smartfon to trzecia ręka człowieka.Wrzucałem jak czas pozwolił od lutego 2018 jakieś njusy, serwis powstawał topornie, pomyślałem, że prędzej dinozaury narodzą się na nowo, niż to ukończę (ma być z opcją ładowania swoich kawałków, jak dziś FA, a ongiś openmusic.pl, legalez.nuta.pl czy strefamp3.wp.pl). Serio - nie pomyślałem o tym wcześniej, aby zainstalować (dobrze nam znane z resztą) forum phpBB - dopiero w e-mailach wymienionych z Tobą Taurus pomyślałem, że głupi jestem, że tego nie zrobiłem. Wydłużyłem domenę o rok i z niezłymi przeprawami zainstalowałem i skonfigurowałem forum ledwo zdążając zresztą przed urodzinami BF.
Fajnie, że jesteście
Czekamy na resztę, jak ktoś z Was ma kontakt do innych z BF to dajcie im znać proszę - ta baza e-maili była tak stara, że obawiam się, czy ktokolwiek jeszcze z nich odpowie - dziś są wszak czasy fejsbuków i instagramów.Re: Hello!!!!???
No i SUPER!!!
Czyli jednak Zycie upomina sie o swoje prawa
Z tego co LTM napisal i ZDV i Golem w pewnym momencie cos zniknie, cos innego powstanie albo cos umiera naturalnie.
A ja sie nigdy nie poddalem. Muzyka zawsze i wszedzie, w pracy, w aucie, w domu (ale na sluchawkach)
Wymienilem sprzet, zostawilem klocki i walcze z Cubase. Z 15tu gitar zostalo 3, perkusja tez w kolejce do wymiany , pare USB controllers i dwa synth. Znalazlem Yamaha DX-7 ale pozyczylem znajomemu, ktory niestety wyjechal z Toronto i nie mam z nim kontaktu....
Udalo mi sie polaczyc hobby z praca, I.T. i muzyka, right?. Smiesznie to brzmi ale daje satysfakcje! Taurus Stratus zmienil sie na Taurus Stratus Project i jest teraz czescia mojego businessu.
Tak jak i ZDV, sprawdzalem domene czy mozna przejac, bylem w kontakcie z owczesnym wlascicielem, domena byla zarejestrowana gdzies na Cyprze (?). Ale dal jakies absurdalne odpowiedzi i poprostu wypial sie. Wiec ciesze sie ze Wykupiles.
Moze teraz, wiem ze jestesmy starsi, troche z Nas wroci a i swierza krew zasili BF. Wiem ze jest youtube i cala reszta social media, gdzie wszystko mozna dodaj, skasowac, pozamiatac ale porad na takich miejscach nie uswiadzczy. Mam nadzieje ze BF bedzie miejscem porad. Trzeba bedzie poreklamowac
Sorry za czcionke (:D) - nie zalozylem polskiego jezyka na notebook'u
Pozdrowka,
TS
Czyli jednak Zycie upomina sie o swoje prawa
Z tego co LTM napisal i ZDV i Golem w pewnym momencie cos zniknie, cos innego powstanie albo cos umiera naturalnie.
A ja sie nigdy nie poddalem. Muzyka zawsze i wszedzie, w pracy, w aucie, w domu (ale na sluchawkach
)Wymienilem sprzet, zostawilem klocki i walcze z Cubase. Z 15tu gitar zostalo 3
, perkusja tez w kolejce do wymiany , pare USB controllers i dwa synth. Znalazlem Yamaha DX-7 ale pozyczylem znajomemu, ktory niestety wyjechal z Toronto i nie mam z nim kontaktu....Udalo mi sie polaczyc hobby z praca, I.T. i muzyka, right?. Smiesznie to brzmi
ale daje satysfakcje! Taurus Stratus zmienil sie na Taurus Stratus Project i jest teraz czescia mojego businessu. Tak jak i ZDV, sprawdzalem domene czy mozna przejac, bylem w kontakcie z owczesnym wlascicielem, domena byla zarejestrowana gdzies na Cyprze (?). Ale dal jakies absurdalne odpowiedzi i poprostu wypial sie. Wiec ciesze sie ze Wykupiles.
Moze teraz, wiem ze jestesmy starsi
, troche z Nas wroci a i swierza krew zasili BF. Wiem ze jest youtube i cala reszta social media, gdzie wszystko mozna dodaj, skasowac, pozamiatac ale porad na takich miejscach nie uswiadzczy. Mam nadzieje ze BF bedzie miejscem porad. Trzeba bedzie poreklamowac Sorry za czcionke (:D) - nie zalozylem polskiego jezyka na notebook'u
Pozdrowka,
TS